czwartek, 30 grudnia 2010

Pisanina i Master Ment

Potrzeba pisania tak duża, że wystarczy Ci to, że piszesz; że, albo szumi komputer i terkoczą klawisze, albo wersja oldschool, skrzypiące pióro i zeszyt. To niesamowite, że właściwie nic nie wnosząc, żadnej treści, pisząc tak jak teraz o pisaniu, czuję taki fun...
Ale czy rzeczywiście tak do końca żadna treść? Przecież pisząc, utrwalając to co chcę napisać tworzę pomnik trwalszy niż ze spiżu. Kpię sobie nieco, to jasne, ale sam temat pisania taki nicnieliczący się nie jest. Nieważne to, że piszę sobie na blogu, czytanym chyba przez 2(ze mną) osoby. Nieważne, że jest to "pisarstwo" chyba jednak nienajwayższych lotów. Ale kurwa, czuć się mogę jak Hłasko. Czytam jego biografię, i naglę doznaję natchnienia, weny cudownej - ja też tak muszę. Tematu brak, warsztatu raczej też, zapał starczy na niedługo - ale piszę! Nie mam na tyle bezczelności, a moja autoironia może być nie wystarczająco czytelna, by nazwać się pisarzem - ale piszę!
Fajne to jest, gdy bez większego trudu (więc i bez sukcesu) można tak pisać i właśnie się poczuć. To jest po prostu snobizm i poza na artystę, ale zawsze można się lepiej (inaczej czasami) postrzegać.
Druga sprawa, że przynajmniej w moim wypadku, tego typu wypociny dobrze robią na mózg. Wypluję z siebie kilkaset wyrazów i się robi i czyściej i jaśniej na umyśle...

*****************

Dobra wystarczy tego ględzenia na dziś , czas na coś bardziej konstruktywnego.
Otóż dziś mogę polecić kogoś, kto zagroził bardzo mocno pozycji najlepszego dla mnie rap producenta pl - Emade. Brzmi mi to być może mało imponująco, ale młodszy z braci Waglewskich jest królem, i sam fakt, że ktoś się do niego zbliżył na tak niebezpiecznie bliską odległość, jest czymś dużym.
Tym kimś jest Ment, znany z duetu z Rasem, oraz tria z Rasem i Weną. Dziś w końcu sprawdziłem Rasmentalism, i po zajawce jaką miałem po płycie Rasmentalismu z Weną (chronologicznie - później wydanej), teraz mam Mentomanię. Bity tego są żywe, pełne energii oparte na funku i soulu, ale w świeży sposób. Mentos jest dowodem, że można robić to w Polsce na światowym poziomie. Duże słowa, ale jestem świadom ich mocy oraz prawdziwości. Kto nie sprawdził dwóch albumu lub całkiem świeżego singla "Delorean", a akurat czyta te słowa - wie co ma zrobić. Jako zachęta link do kawałka Rasmentalismu (btw. raperzy współpracujący z Mentem, czyli Ras i Wena nie są tłem -to też kozaki ;) ) o wszystko mówiącym tytule "Mentbit"

http://www.youtube.com/watch?v=Pp2H7bv8sWs



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz